Koniec wakacji i powrót do szkoły - mała powtórka słownictwa



Bonjour! Przygotowałam dla Was dzisiaj krótką powtórkę słownictwa związanego z wakacjami i powrotem do szkoły, żeby nie było nudno i za dużo, filmiki pozwolą Wam łatwo i przyjemnie utrwalić słowka :)

Bikini - czy wiecie skąd wzięło się takie określenie na strój dwuczęściowy? Czy wiecie, że w latach 40. strój wywołał skandal i został zakazany w wielu krajach? :)
Wyjaśnienie w filmiku karambolage en francais:

le maillot de bain deux pièces = le bikini - bikini (kostium dwuczęściowy)
le maillot de bain une pièce - kostium jednoczęściowy
le maillot (de bain) [de femme] - kostium kąpielowy
le maillot (de bain) [d'homme] - spodenki kąpielowe

le cale-dos - przedmiot służący do opierania pleców. Ja takiego nie mam, a Wy? ;)


la raquette anti-moustiques - rakietka przeciwko owadom

la guepe - osa

un moustique - komar

la piqure - ukąszenie


la Pétanque - bardzo we Francji ważny sport, czy wiecie skąd się wziął i jakie są zasady?



A na koniec: Powrót do szkoły - la rentree






A czy Wy cieszycie się z powrotu do szkoły/uczelni czy pracy? :)

Komentarze

  1. Ja sie ciesze z powrotu dzieci do szkoly, mam wiecej czasu dla siebie!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie :D Moje co prawda jeszcze chadza do przedszkola, ale tak zacząłem zastanawiać się nad tekstami, które twierdzą, że można pracować z domu zajmując się jednocześnie dziećmi (pomijając na przykład prowadzenie domowego, nielegalnego przedszkola).

      A przy okazji zapytam Autorkę bloga: czy Francuzi używają parawanów na plażach i czy się "parawanują"? :D

      Usuń
    2. Oups, wlasnie sie zorientowalam, ze pytanie o parawany nie bylo skierowane do mnie...przepraszam za wrzucenie moich parawanowych obserwacji i dodam, ze one maja waznosc tylko jezeli chodzi o Vendée, a wiadomo, ze we Francji co region to obyczaj. Tym samym Madame Frenglish moze miec zupelnie inne obserwacje.

      Usuń
  2. Parawany widzialam tylko na kempingu. Uzywane sa w celu odseparowania sie od innych turystow i zapewnienia sobie odrobiny intymnosci. Na plazach uzywa sie parasoli lub specjalnych namiotow (takich co to rozkladaja sie w jeden "klik" a zlozenie ich zajmuje godzine ;) )
    Co do pracy w domu przy obecnosci dzieci, to mysle, ze jest to prosta droga do postradania zmyslow!
    We Francji takie domowe przedszkole moze byc calkowicie legalne, ale to ciezka i odpowiedzialna praca.

    OdpowiedzUsuń
  3. Aha, czyli komar to mustik.. a ja bym raczej strzelała w stronę muskit (jak w innych językach ;)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ach, marzy mi się le cale-dos. Dlaczego nigdy czegoś takiego nie spotkałam?

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzieci do szkoły to więcej czasu dla dorosłych. Nauka jednak nie powinna ograniczać się tylko do czasu szkolnego. Nauka to przyjemność, a przyjemności nigdy za wiele.

    OdpowiedzUsuń
  6. Choć moje powroty do szkoły i celebracja wakacji dawno odeszły w niepamięć to powtórka ze słówek zawsze jest dobra i zawsze jest na nią czas ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja zawsze z filmów najwięcej słówek się uczyłam. Świetna sprawa!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz